Blog

Artykuły w Blogu:

  • Wszystkie
  • Blog

Wiosenna dieta fleksitariańska (1800 kcal)

Wiosenna dieta fleksitariańska o kaloryczności 1800 kcal   Uniwersalna dieta dla osób, które szukają inspiracji kulinarnych i przełamania rutyny w gotowaniu. Czasem bowiem we własnej kuchni jedziemy na pewnym „autopilocie”. Kupujemy i gotujemy ciągle to samo – bo znamy, bo potrafimy, bo brakuje nam innych inspiracji.   Nie ma lepszej pory roku na wprowadzenie porządków w jadłospisie niż wiosna! ? Od maja znacząco powiększa się oferta warzyw na rynku, wracają warzywa o najlepszym bukiecie smaku, zapachu i świeżości.   Dlaczego menu jest w nurcie fleksitarianizmu?   Diety wegetariańskie w ostatnim czasie mocno zyskują na popularności. Istnieje bowiem coraz więcej dowodów naukowych świadczących o tym, że ograniczanie spożycia mięsa działa bardzo prozdrowotnie i chroni nas przez zachorowaniem na wiele chorób. Przejście na dietę stricte wegetariańską to jednak indywidualna decyzja każdego z nas, ale każdy z nas mięso w diecie powinien spożywać z kontrolowaną ilością. Z tego powodu pomyślałam, aby dieta była zaprojektowana w nurcie fleksitariańskim. Zawiera mięso, ale w trochę ograniczonym zakresie. Określenie dieta „fleksitariańska” powstało z połączenia dwóch słów: „flexible” (czyli elastyczny) oraz „vegetarian” (czyli wegetariański). Fleksitarianizm to zatem nic innego jak elastyczny wegetarianizm!   W planie żywieniowym znajdziesz: ✅ Jadłospis na 7 dni podzielony na 4 posiłki dziennie, a przy powtarzaniu jednego […]

E-book „Fit-słodycze”

Czasem masz ochotę na zjedzenie czegoś słodszego? A może wpadają goście i chcesz ich czymś poczęstować, dbając jednocześnie o swoją sylwetkę? To co słodkie i dobre smakuje najbardziej. Ale kto powiedział, że zmieniając styl życia na zdrowszy od razu trzeba rezygnować ze wszystkich przyjemności! Wszyscy lubimy słodycze, a gdy będą przy tym jeszcze trochę “fit”, to już w ogóle będzie super!   Skąd wziął się pomysł na e-booka „Fit-słodycze”?   Kochają je prawie wszyscy. Moi pacjenci również. Ale czy to oznacza, że jeśli chcemy uzyskać szczupłą i zdrową sylwetkę, to od słodyczy trzeba się trzymać z daleka? Dla wielu osób perspektywa całkowitej eliminacji cukru z diety jest tym, co często powstrzymuje przed podjęciem decyzji o odchudzaniu. Bo pojawi się poczucie straty. Bo będziemy za nimi tęsknić. Bo życie jest zbyt krótkie, by rezygnować ze wszystkich przyjemności. Dlatego właśnie praktykuję u moich pacjentów trochę bardziej elastyczne podejście, które zakłada okazjonalne wprowadzanie do diety posiłków „rekreacyjnych” o dużej smakowitości. Takimi posiłkami są właśnie słodycze. By przełamywać monotonię, by zapobiegać epizodom kompulsywnego i niekontrolowanego rzucania się na słodycze po dłuższej abstynencji oraz – paradoksalnie – w perspektywie długofalowej osiągać więcej niż działając zero-jedynkowo, z zakazami i smutasem na twarzy 🙂 W wielu […]

Plan żywieniowy tygodniowy – inspiracje kulinarne dla przełamania rutyny w gotowaniu!

Wiem, że wśród naszych czytelników są osoby, które nie wymagają specjalistycznej diety, a jedynie szukają inspiracji kulinarnych. Są też moi byli pacjenci, którzy osiągnęli swoje cele kilogramowe, a jedynie w celu utrzymywania dotychczasowych efektów poszukują przełamania rutyny w gotowaniu. Czasem bowiem we własnej kuchni jedziemy na pewnym „autopilocie”. Kupujemy i gotujemy ciągle to samo – bo znamy, bo potrafimy, bo brakuje nam innych inspiracji.   W tym celu wydałam uniwersalny, zdrowy PLAN ŻYWIENIOWY TYGODNIOWY dla osób, które potrzebują nowych inspiracji w kuchni ?‍??‍? Dzięki niemu nauczysz się zdrowo komponować posiłki. Poznasz nowe przepisy. Wprowadzisz wartościowe produkty do swojej diety i zaznajomisz się z tajnikami pysznych, zdrowych i łatwych w przygotowaniu dań. Zadbasz o zdrowie, zyskasz więcej energii, a może nawet poprawisz sylwetkę.   Dieta na każdy dzień składa się z 5 posiłków. Nie narzucam sztywno kolejności posiłków w diecie, bo możesz dostosować je do własnego rytmu. Rekomenduję powtarzanie jednego dnia dwukrotnie, dzięki czemu obiady i inne posiłki będziesz mógł przygotowywać na dwa dni (podwajając składniki) oraz gospodarować produkty i niepotrzebnie nie wyrzucać. W taki sposób ten 7-dniowy plan wystarczy Ci na pełne dwa tygodnie. Dietę stworzyłam w dwóch wariantach kalorycznych, zbliżonych do diet normokalorycznych dla obu płci – 1900 […]

Drużyna MonVita – Ekiden, 12.05.2018

Ekiden to długodystansowy i najpopularniejszy bieg sztafetowy w Japonii. Nazwa tego maratonu-sztafety pochodzi od japońskiego systemu transportowego i pocztowego, przebiegającego wzdłuż szlaku Tōkaidō. Biegi sztafetowe Ekiden są niezwykle popularne w Japonii, Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie, Hiszpanii, Holandii, Chinach, Niemczech, Francji czy Stanach Zjednoczonych. Największe tradycje biegów typu Ekiden pochodzą z Japonii, gdzie każde rozgrywane zawody są prawdziwym świętem. Na ulice wychodzą tysiące kibiców dopingujący startujących biegaczy. Udział w tej sztafecie to wielki prestiż. Każdy z zawodników przyczynia się do sukcesu swojej drużyny. Do zawodów zgłaszają się największe uniwersytety oraz firmy. W tym roku w Polsce odbyła się XIV edycja tego biegu.       W styczniu udało mi się zachęcić 6 śmiałków do podjęcia Ekidenowego wyzwania. Cztery miesiące przygotowań do sztafety zaowocowały na pewno nie tylko lepszą formą wielu z nas, ale także przyjemnymi spotkaniami treningowymi w plenerze. Pierwszy był biegowy (zobacz), drugi zaś – wzmacniający całe ciało   Za przygotowania dziękujemy Anni Konarzewskiej – trenerowi personalnemu i fizjoterapeucie!     Moja #drużynaMonVita w składzie Ilona (7 km), Natalia (10 km), Kasia (10 km), Ania (5 km), Arek (5 km) i Bogusia (5 km) pokonali 12.05 w sztafecie dystans równy długości maratonu. Całość zajęła nam nieco ponad 4 godziny. Ufff, w temperaturze blisko […]

“Specjalista przyjazny insulinoopornym”

W piątek 8 grudnia miałam przyjemność uczestniczyć w szkoleniu SOIT – “School of Insulinresistance Therapy” jednocześnie uzyskując tytuł “Dietetyka przyjaznego insulinoopornym” Fundacji Fundacja Insulinooporność – zdrowa dieta i zdrowe życie.   Fundacja Insulinooporność – zdrowa dieta i zdrowe życie to pierwsza i jedyna w Polsce fundacja kierująca swoje działania do pacjentów z insulinoopornością oraz specjalistów zajmujących się tym tematem. To Fundacja przekazująca bogatą merytorycznie wiedzę dla osób borykających się z tym coraz częstszym schorzeniem.   Wokół diety osób z insulinoopornością jest wiele mitów, nie można dać się zwariować. Podstawowe zasady zdrowego żywienia są także aktualne dla osób z insulinoopornoscią, choć w diecie warto zwrócić uwagę na pewne niuanse, aby posiłki działały jak najmniej insulinotropowo. Ale pierwsze co trzeba zrobić to wyrzucić z głowy słowo “dieta” podchodząc do sprawy holistycznie zmieniając cały styl życia. Produkty spożywcze nie są dobre i złe. Są tylko złe w danym momencie, a nie sztuką jest nie jeść i nie tyć – sztuką jest tak jeść, aby nie tyć. Niezwykle ważny jest także ruch, bo uwrażliwia tkanki na insulinę. Jak zacytowała Dominika Musiałowska (Prezes Fundacji) i powiedział Edward Stanley: “Ci, którzy myślą że nie mają czasu na aktywność fizyczną, wcześniej czy później będą musieli znaleźć czas […]

“Bądź świadomy – kupuj polskie”, czyli poznajcie rodzinkę Mlekosławnych!

Czy wiecie kim są Mlekosław i jego żona Mlekosława? A może z czymś Wam się kojarzą chłopaki Jogurtosław, Serosław i Masłosław? Jeśli tak, to bardzo dobrze! Poznajcie ekipę Mlekosławnych!   Cudze chwalimy, swego nie znamy   Dokonując wyboru produktów w sklepie warto zerkać na kraj pochodzenia i wspierać polskich producentów żywności. Kupując polskie produkty inwestujemy w rodzimą gospodarkę. To zaś przekłada na to, że polskie firmy mają możliwość szybciej się rozwijać i dywersyfikować swoją produkcję. Dzięki świadomym wyborom zakupowym możemy mieć wpływ na zwiększenie polskiego PKB, zmniejszenie bezrobocia czy zwiększenie płac.Polscy producenci są naprawdę świetni w tym co robią! Oferują nam różnorodne wyroby, prześcigając się w formach, smakach i gatunkach.   Bogactwo składników   Jeżeli trawimy mleko bez problemów i nie mamy innych przeciwwskazań zdrowotnych do jego spożywania, jest ono doskonałym źródłem wielu cennych składników odżywczych, których nasz organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania. To bogate źródło białka, wapnia, witaminy A czy potasu. Czy ile zjemy, tyle przyswoimy? Wapń to składnik, w który szczególnie bogate jest mleko i jego przetwory. Można by było powiedzieć: w porządku, ale przecież są też inne dobre źródła tego składnika w żywności. Oczywiście, że są, ale to ile wapnia zjemy w diecie, a […]

Czy kolejna czekoladka może sprawić, że poczujemy się… cieplej?

Dodatkowe kilogramy jesienią i zimą ukrywamy pod puchowymi kurtkami i ciepłymi swetrami ☔❄⛄ Łatwiej rozgrzeszamy się po dodatkowo spożytych smakołykach, bo przecież powszechnie mówi się, ze dodatkowy tłuszczyk… chroni przed zimnem. Czy rzeczywiście?   W naszym organizmie mamy dwa rodzaje tkanki tłuszczowej: białą i brunatną. Zasadniczy magazyn tłuszczu u człowieka stanowi tzw. biała tkanka tłuszczowa zbudowana z dużych, kulistych adipocytów, czyli komórek tłuszczowych. Jednak wbrew powszechnie panującej opinii, nadmiar tłuszczyku wcale nie chroni nas przed zimnem w tak dużym stopniu jak myślimy. Owszem, podskórna tkanka tłuszczowa izoluje przed chłodem, ale przybierając na masie ciała zimą nie wiemy w którym dokładnie miejscu się odłoży, a odkłada się najczęściej wisceralnie, czyli wewnątrzbrzusznie, okołonarządowo. Przed zimnem chroni nas głównie BRUNATNA tkanka tłuszczowa, która bierze udział w procesie wytwarzania ciepła. To ona jest ważna zimą, a usytuowana jest głównie w okolicy nadobojczykowej i szyi. Dodatkowa czekoladka czy paczka chipsów nie sprawi, że będzie nam cieplej. Odłożą się one na BIAŁĄ tkankę tłuszczową, a ta w odróżnieniu od brunatnej ma nieduży udział w termoregulacji. Nie bez znaczenia jest także witamina D, której produkcja w okresie zimowym jest zmniejszona z uwagi na mniejszą ekspozycję na światło słoneczne. Tkanka tłuszczowa jest jedną z głównych lokalizacji w których […]

Dlaczego “silną wolę” warto trenować jak mięśnie?

Naszą własną silną wolę przyrównałabym trochę do… mięśni. Co przez to rozumiem? Silna wola to inaczej samokontrola, konsekwentność, nieugiętość, wytrwałość w dążeniu do celu i samozaparcie. Jest to wszystko to, co sprawia, że realizujemy zaplanowane postanowienie. Mięśnie trzeba trenować, aby je budować i wzmacniać. To, czy w naszych postanowieniach dbania o zdrowie i sylwetkę wytrwamy zależy także od kondycji w jakiej znajduje się nasza SILNA WOLA. Przez niektórych silna wola nazywana jest „mięśniem umysłu”, bo zachowuje się podobnie jak mięśnie. Gdy jej nie trenujemy wiotczeje, staje się słaba, niewytrzymała. Ale gdy ją trenujemy, wzmacniamy i pielęgnujemy – rośnie w siłę i nabiera mocy. Niestety, nasze zasoby nie są nieograniczone i wyczerpują się zupełnie tak samo jak baterie czy glikogen mięśniowy podczas treningu. Wystarczy natłok negatywnych bodźców – frustrujący i wiecznie niezadowolony szef w pracy, brak czasu na posiłek, uporczywy katar z nosa czy nieprzespana przez malucha noc, która sprawia, że wstajemy zmęczeni i senni. Osłabienie zasobów energetycznych organizmu sprawia, ze po powrocie do domu nie mamy już siły iść na trening, na basen, przyszykować obiadu na następny dzień i nasza silna wola słabnie. Na szczęście jest ona podatna na trening, bo jeśli będziemy ją wzmacniać i pielęgnować nauczymy się […]

Co z hurraoptymizmem w stosunku do oleju kokosowego?

Świat bloggerów, celebrytów i ludzi związanych z fitnessem już jakiś czas temu oszalał na punkcie kokosa. Mąka z kokosa, woda kokosowa i – przede wszystkim – olej kokosowy… Promowany niby ze względu na wiele właściwości zdrowotnych, bo słyszymy, że jest pomocny w odchudzaniu, wzmacnia odporność, jest stabilny termicznie, zdrowy, bogaty w witaminy i bezkaloryczny (:-)). Jak jest naprawdę? Zacznijmy od tego, że tłuszcze nie są z ogólnej definicji złe. Są po prostu tłuszcze lepsze i gorsze. Ale tłuszcze są też potrzebne. Problemy z miesiączkowaniem, problemy z hormonami u kobiet to nierzadko objaw niedoboru równie istotnego, jak białka czy węglowodany składnika odżywczego, którym jest tłuszcz. To cholesterol (ten sam, który nieraz jest wyłącznie negowany) jest integralnym składnikiem strukturalnym naszych błon komórkowych. To on w naszej tkance nerwowej buduje osłonki mielinowe. I – co najważniejsze – jest prekursorem kwasów żółciowych, hormonów steroidowych, kory nadnerczy i hormonów gruczołów płciowych! Czy literatura naukowa potwierdza zdrowotne właściwości kokosa? Olej kokosa w ponad 90% składa się z tłuszczów nasyconych. Według dużych stanowisk naukowych tłuszcze nasycone nadal stanowią istotny czynnik ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego i podwyższają stężenie całkowitego cholesterolu we krwi. Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne klasyfikuje olej kokosowy w tej samej kategorii tłuszczów, których należy unikać, co […]

Do sukcesu nie ma dróg na skróty. Jak wytrwać w swoich postanowieniach?

Statystycznie co drugi Polak stawia sobie postanowienia noworoczne. Najczęściej chcemy rzucić palenie, odchudzić się, zacząć ćwiczyć i zmienić pracę na lepszą. I nic w tym złego, o ile… nie postawimy sobie poprzeczki za wysoko i do sprawy podejdziemy metodycznie. Koniec roku i początek kolejnego to czas podsumowań i wyciągania wniosków, a także snucia planów na najbliższy rok. Niestety, z części tych planów rezygnujemy jeszcze w styczniu, głęboko do szuflady wsadzając to, o czym myśleliśmy jeszcze dwa tygodnie temu. Jeżeli postanowiła(e)ś wprowadzić w swoje życie zmiany właśnie teraz, to oznacza to, że jesteś świadomy ich konieczności, a to już pierwszy krok do ich realizacji. Jak zwiększyć poczucie własnej skuteczności?   1. Dobrze sformułowany i jasno określony cel Zamiast powtarzania sobie „Nie chcę mieć już nadwagi”, „Nie chcę już palić papierosów” postaw przed sobą jasno określone zadanie: „Schudnę 5 kg do kwietnia”, „Dwa razy w tygodniu pójdę poćwiczyć” „Ograniczę papierosy do jednego dziennie”. Zamiast wygórowanych celów lepiej skup się na małych krokach i konkretnych czynnościach, które łatwiej będzie zrealizować.   2. Zapisz i określ mierzalne cele Ze wszystkimi naszymi pacjentami zawsze zapisujemy cele. Zanotowanie czarnym na białym naszych planów zwiększa szansę na ich realizację. Często też dzielimy duże cele na mniejsze, […]

Czy jelita to nasz “drugi mózg”?

W naszym przewodzie pokarmowym żyje około 1,5 kg bakterii. Dysbioza, czyli zaburzona flora bakteryjna to matka wielu chorób. Drobnoustroje żyjące w naszym przewodzie pokarmowym tworzą złożony system mikroflory, bez której nie jest możliwe prawidłowe funkcjonowanie naszych narządów i tkanek.   Nasi mali sublokatorzy nie tylko ułatwiają trawienie czy wytwarzanie niezbędnych witamin, ale również chronią nasz nabłonek jelit przed inwazją różnych chorobotwórczych drobnoustrojów. Biorą także udział w unieszkodliwianiu toksyn oraz usprawniają prawidłową odpowiedź układu obronnego na poziomie błony śluzowej jelita. Są więc naszą biologiczną ochroną przed rozwojem alergii pokarmowych i nowotworów.   Czy jelita to nasz “drugi mózg”? Można przypuszczać, że z pewnością. Związki umysłu z naszymi jelitami nie są tylko metaforyczne, nawet jeśli czasem mówimy o motylkach w brzuchu, czy gdy podczas silnego stresu ściska nas w dołku. Mózg i nasze jelita powiązane są bogatą siecią neuronów oraz przestrzenią, którą płynie ogrom związków chemicznych i hormonów nieustannie informujących o tym czy jesteśmy głodni, najedzeni, zestresowany albo czy zjedliśmy jakiegoś chorobotwórczego mikroba. Kanał, którymi płyną te informacje nazywany jest osią mózgowo-jelitową. Dlatego gdy wpadamy w stres – jeden z najbardziej niszczycielskich żywiołów dla naszych jelit – dowiadują się one o tym natychmiast. Nasz jelitowy układ nerwowy to istna autostrada łącząca […]

Regulamin świadczenia usług w Centrum Dietetycznym MonVita

I. Pojęcia i postanowienia ogólne 1. Niniejszy Regulamin określa warunki i zasady korzystania z usług dietetycznych w zakresie doradztwa żywieniowego i układania jadłospisów dietetycznych świadczonych przez Usługodawcę – Centrum Dietetyczne MonVita Monika Hajduk z siedzibą w Pruszkowie, ul. Tomcia Palucha 5 m. 2, prowadzącą działalność w gabinecie przy Al. Jerozolimskich 119 A lok. 27 w Warszawie, NIP: 534-226-90-96, REGON: 36021126. 2. Pacjentem (Usługobiorcą) jest osoba, która akceptuje niniejszy Regulamin i zamawia usługę oferowaną przez Usługodawcę. 3. Warunkiem korzystania z usług oferowanych przez Usługodawcę jest zapoznanie się z treścią niniejszego Regulaminu i akceptacja wszystkich jego punktów. 4. Regulamin dotyczy konsultacji i usług udzielanych bezpośrednio w gabinecie, on-line oraz drogą teleinformatyczną. 5. Konsultacje dokonywane przez Centrum Dietetyczne MonVita mają charakter informacyjny i nie zastępują porady lekarskiej. 6. Pacjent przyjmuje do wiadomości, iż usługi świadczone przez Centrum Dietetyczne MonVita nie dają gwarancji odniesienia skutku oczekiwanego przez Pacjenta, z uwagi na złożoność czynników środowiskowo-medycznych mających wpływ na efekt porad dietetycznych. Pacjent przyjmuje także do wiadomości, że konsultacje udzielane przez Centrum Dietetyczne MonVita zawierają indywidualną interpretację stanu zdrowia, wyników badań, a także oparte są na profesjonalnej wiedzy i doświadczeniu dietetyka. Ponadto wizyty oparte są na przeświadczeniu, że Pacjent nie zataił jakichkolwiek informacji i w […]

Nie czekaj na lepszy moment

Bywają lepsze i gorsze momenty do wprowadzania zmian w stylu życia. Zmagania ze zdrowym odżywianiem to często niekończąca się historia. Sinusoida. Fazy „rozpusty” i fazy „ultra zdrowego stylu życia”. Skąd wiedzieć czy moment w którym obecnie się znajdujemy jest odpowiedni, by zmienić styl życia i poczuć się lepiej? ➡ Dlaczego „ten” moment jest zawsze nieodpowiedni? Każdy z nas ma swoje przyzwyczajenia, codzienne rytuały, które sprawiają, że jedziemy na tzw. „autopilocie”. To jest właśnie nawyk. Nawyk niełatwo jest jednak zmienić. Dzieje się tak, ponieważ trudno jest się oprzeć dotychczasowym przyzwyczajeniom. Dlaczego w sklepie zawsze wybierasz chrupiące, białe pszenne bułeczki? Razowy chleb też przecież lubisz. Gdy pytam „Dlaczego tak robisz?” odpowiadasz często: „Robię tak od zawsze”. Może zatem robisz tak z przyzwyczajenia, z nawyku? Wykazano, że aż 80% naszych wszystkich codziennych decyzji nie jest świadomym wyborem i bierze się właśnie z nawyku. Aby dokonać zmiany musimy mieć jednak odpowiednią ilość zasobów: energii, siły, motywacji. Gdy jesteśmy w słabszej formie (mamy problemy rodzinne, kłopoty w związku, dużo stresu i pracy) do sprawy warto podejść nieco mniej rygorystycznie. Obniżona ilość tych zasobów wpływa na zmniejszenie motywacji i pogorszenie samoregulacji, co podwyższa szanse na niepowodzenie. ➡ Wypunktuj przyzwyczajenia…. To od czego trzeba zacząć, to […]

Gdy mniej nie oznacza lepiej

Choć przysłowiowa „dieta 1000 kalorii” jest jedną z najpopularniejszych i najczęściej stosowanych diet, praktykowanie jej w dłuższej perspektywie czasu jest niezdrowe i może wiązać się z wieloma komplikacjami zdrowotnymi. Efekt jo-jo, chroniczne zmęczenie, bóle głowy, problemy ze snem i koncentracją to pierwsze szkody jakie poczyni ona w organizmie.   Założenie diety jest proste: dzienne spożycie energii z pożywienia nie powinno przekraczać 1000 kcal. Zwracanie uwagi jedynie na wartość energetyczną diety jest jednak systemem przestarzałym, ponieważ na oczekiwane efekty mają również wpływ proporcje pomiędzy białkiem, tłuszczem i węglowodanami w diecie czy stopień przetworzenia żywności. Nawet jeśli przyjmiemy wartość energetyczną diety wynoszącą 1000 kcal, ale proporcje pomiędzy makroskładnikami będą niewłaściwe, efekt redukcji masy ciała może przebiegać w tempie nie takim, jakiego byśmy oczekiwali lub zachodzić nieefektywnie.   Na rezultaty diety „1000 kalorii” nie trzeba długo czekać. Efekty kuracji są szybko widoczne, jednak nie jest to efektywne chudnięcie. Dieta nie pokrywa nawet spoczynkowego zapotrzebowania (ilości energii którą organizm potrzebuje na zaspokojenie podstawowych funkcji życiowych, takich jak oddychanie czy praca serca). Przy tak dużym niedoborze energii pierwszymi rezerwami, których organizm zacznie się pozbywać będą mięśnie i woda. Chudnięcie jest bardzo szybkie, ale wychodzenie z diety bez efektu jo-jo jest bardzo trudne. Dobrze zbilansowana […]

Tkanka tłuszczowa – nowy narząd

Czy wiesz, że nasza tkanka tłuszczowa jest już nazywana narządem? Do niedawna sądzono jeszcze, że jest tylko biernym magazynem energetycznym. Okazuje się jednak, że aktywnie uczestniczy w przemianach metabolicznych ustroju, wpływa na pracę odległych narządów i innych tkanek.   Tkanka tłuszczowa zbudowana jest z dużych, kulistych adipocytów, czyli komórek tłuszczowych. To niezwykle aktywna tkanka będąca kompleksem licznych metabolicznie aktywnych komórek. Nazywana bywa także narządem wydzielania wewnętrznego, gdyż wytwarza wiele aktywnych biologicznie związków nazywanych adipokinami, które działają nie tylko w jej bezpośrednim sąsiedztwie, ale także na narządy i tkanki znacząco od niej odległe. Nasza tkanka tłuszczowa jest w największym stopniu miejscem metabolizowania hormonów płciowych oraz glikokortykosteroidów, które wpływają na metabolizm wielu składników odżywczych oraz przebieg różnych reakcji odpornościowych i zapalnych. Dlatego rozwój i przebieg wielu schorzeń jest uzależniony od masy tkanki tłuszczowej i rozmieszczenia jej depozytów w naszym organizmie. Szczególną rolę odgrywa w rozwoju miażdżycy, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, chorób autoimmunologicznych, insulinooporności, hiperinsulinemi oraz nowotworów.     Czy wiesz, że poprzez zmianę diety i elementów stylu życia można modulować zdolności rozrodcze? Problemy z płodnością dotyczą coraz większej liczby par. Specjalizujemy się także w leczeniu żywieniowym niepłodności. Sprawdź ofertę i nasze publikacje na temat diety w zaburzeniach płodności: […]

Szczupły z zewnątrz i otyły w środku – zjawisko metabolicznej otyłości z prawidłową masą ciała

Od lat rośnie liczba osób z nadmierną masą ciała i w konsekwencji cierpiących na choroby dietozależne, takie jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy choroby układu sercowo-naczyniowego. Okazuje się jednak, że nie tylko osoby z nadwagą i otyłością są narażone na choroby u podstawy których leży nieprawidłowa gospodarka węglowodanowa i lipidowa organizmu. Zauważono, że zaburzenia metaboliczne występują nie tylko u osób z jawną otyłością brzuszną, ale także u osób z prawidłową masą ciała.   Indukcja zaburzeń metabolicznych nie koreluje tylko z nadmierną masą ciała. Może się także ujawniać pod wpływem innych czynników środowiskowych, takich jak nieprawidłowy sposób żywienia, nadmierny stres, przemęczenie czy brak aktywności fizycznej. Elementy te, nawet u osób szczupłych mogą prowadzić do kumulowania się wewnątrzbrzusznej, wisceralnej tkanki tłuszczowej. Osoby nieotyłe, z prawidłową masą ciała u których dochodzi do nadmiernego gromadzenia się tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha i występowania podobnych zaburzeń metabolicznych jak u osób z nadmierną masą ciała określa się mianem metabolicznie otyłych z prawidłową masą ciała (MONW, metabolically obese normal-weight), a istotę tego zjawiska – zespołem metabolicznym u nieotyłych z nadmiernym gromadzeniem tłuszczu brzusznego.   Zwiększone gromadzenie się tkanki tłuszczowej w segmencie brzusznym spełnia istotną rolę w rozwoju insulinooporności. Osoby te charakteryzuje także większa powierzchnia brzusznej tkanki tłuszczowej […]

Od „śnieżnej kulki” do „wielkiej lawiny”

Wdrażanie zdrowego stylu życia i gubienie zbędnych kilogramów to długi proces. Proces, w którym buduje się zdrowie i sprawność, a motywację zamienia w nawyk. Chcąc zrzucić zbędne kilogramy nierzadko wybieramy diety tak restrykcyjne, że po kilku dniach „pękamy” nie mogąc wytrwać w postanowieniach i wracamy do niezdrowych nawyków żywieniowych.   Zdrowy styl życia to nie coś co się zaczyna i kończy. Podobnie z dietą. Słowo to nie jest synonimem odchudzania, a sposobem odżywiania towarzyszącym nam przez całe życie. W dzisiejszych czasach niestety zarezerwowano je dla procesu gubienia kilogramów. „Rozpoczęłam (rozpocząłem) nową dietę”, „była(e)m na diecie”, „skończyła(e)m z tamtą dietą” – takie sformułowania wypowiadają nierzadko nasi pacjenci, gdy na początku współpracy pytamy ich o dotychczasowe doświadczenia w walce o szczupłą sylwetkę. Dlatego pierwszą rzeczą nad którą pracujemy jest przewartościowanie sposobu myślenia – o odżywianiu, uprawianiu sportu i zadbaniu o siebie w ogóle. Uczymy, że zdrowy styl życia, a nie dieta na krótko czy karnet na siłownię na miesiąc to proces nieokreślony w czasie i jednocześnie przepis na sukces.   Wdrażanie zasad zdrowej diety nie jest łatwe, bo zakorzenione od dzieciństwa nawyki trudno jest zmienić. Nawet najbardziej wytrwała w postanowieniach osoba może doświadczać małe porażki. Czasem winowajcą są wakacje, […]

Dieta dla Faceta – 5 zdrowych produktów dla Niego

Każdy człowiek ma różne potrzeby, a potrzeby żywieniowe mężczyzn bywają inne niż kobiet. W dzisiejszych czasach również mężczyźni chcą wyglądać zdrowo, szczupło i atrakcyjnie. W jakie produkty powinna być bogata dieta dla mężczyzn? To nasze TOP-5!   1. Łosoś To świetne źródło pełnowartościowego białka, które jest pomocne do budowania masy mięśniowej u aktywnych mężczyzn. Jest bogaty w kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3, które regulują stężenie cholesterolu we krwi, zapobiegają chorobom serca, obniżają ciśnienie krwi i koją nerwy. Nie warto jednak przeceniać ryb i mięsa nad pozostałymi grupami produktów, bo nadmiar białka w diecie może zakłócać równowagę kwasowo-zasadową organizmu.   2. Brokuły Brokuły i jego inni zieloni towarzysze znani są ze swoich właściwości przeciwnowotworowych. Wykazano, że skutecznie zapobiegają rozwojowi raka prostaty, który jest trzecim co do częstości nowotworem występującym u mężczyzn. To wszystko zawdzięczają sulforafanie – związkowi hamującemu proliferację komórek nowotworowych, który zapobiega wzrostowi i podziałowi komórek kancerogennych.   3. Jaja Jaja warto jeść, bez obaw o obaloną już dawno fobię cholesterolową. Białko jaja kurzego posiada wzorcowy skład aminokwasowy niezbędny do utrzymania dobrej, męskiej formy. Jadasz wyłącznie omlet z białek? Przeproś się żółtkiem i włącz go do diety! Ta część jajka to skarbnica wielu witamin, kwasów omega-3 i lecytyny, które działają przeciwzakrzepowo […]

Motywacja pozwala zacząć, nawyk – wytrwać

Zmiana stylu życia wiąże się nierzadko z szeregiem nowych postanowień – o przestrzeganiu zdrowej diety, podejmowaniu aktywności fizycznej, wygospodarowywaniu więcej czasu na odpoczynek i sen. Tym co pozwala zacząć jest motywacja, ale tym co pozwala w postanowieniach wytrwać jest dopiero nawyk. Motywacja to stan gotowości do podjęcia określonych działań – działań w zakresie zmiany dotychczasowego stylu życia, które sprawią, że poczujesz się lekko, zdrowo, po prostu lepiej. Nie bez znaczenia jest tu także otwarte i pozytywne nastawienie. Motywacja jest jak ogień, nie podtrzymywana gaśnie, nawet wtedy, gdy sukces jest już za rogiem. Buforem bezpieczeństwa i oparciem, który pomoże Ci w jej pielęgnowaniu jest specjalista – dietetyk, który wytłumaczy dlaczego etap odchudzania w którym obecnie się znajdujesz wygląda właśnie tak, a nie inaczej.   Nawyk niełatwo jest jednak zmienić. Dzieje się tak, ponieważ trudno jest się oprzeć dotychczasowym przyzwyczajeniom. Dlaczego w sklepie zawsze wybierasz chrupiące, białe pszenne bułeczki? Razowy chleb też przecież lubisz. Pytana(y) „Dlaczego tak robisz?” odpowiadasz „Robię tak od zawsze”. Może zatem robisz tak z przyzwyczajenia, z nawyku? Wykazano, że aż 80% naszych wszystkich codziennych decyzji nie jest świadomym wyborem i bierze się właśnie z nawyku.   Gdy nabierasz wiary we własne możliwości, widzisz, że czynności które podejmujesz […]

Medycyna stylu życia

Medycyna stylu życia jest nową, opartą na dowodach naukowych dziedziną medycyny polegającą na profilaktyce i leczeniu chorób cywilizacyjnych, których czynniki ryzyka zależą bezpośrednio od tego jak żyjemy.       5 fundamentów   Medycyna stylu życia, określana także medycyną XXI wieku, opiera się na pięciu fundamentach: odżywianiu, aktywności fizycznej, zaprzestaniu palenia tytoniu, odpowiedniej ilości snu i odpoczynku oraz umiejętności radzenia sobie ze stresem.   Wsparcie dla konwencjonalnej medycyny   Dieta niekiedy działa jak lekarstwo. Czynniki niegenetyczne, środowiskowe, w tym odpowiednia dieta może zapobiec ponad 90% przypadków cukrzycy, 80% ataków serca, czy 1/3 przypadków nowotworów. Prawidłowo skomponowana dieta może zapobiec rozwojowi wielu schorzeń niezakaźnych. Dlatego celem lifestyle medicine jest profilaktyka oraz wsparcie leczenia chorób związanych bezpośrednio z naszym stylem życia: chorób diabetologicznych, kardiologicznych czy nowotworowych. Odpowiednią dietą można zapobiegać, a nawet cofać procesy chorobowe do niedawana uznawane jeszcze za nieuleczalne przynosząc rezultaty porównywalne ze standardową terapią medyczną i konwencjonalnym leczeniem farmakologicznym.   Ta dyscyplina naukowa stoi na twardych fundamentach „evidence-based medicine”, czyli medycyny opartej na faktach naukowych, których działanie i skuteczność została potwierdzona w licznych badaniach naukowych.

Czy Twoje dziecko naprawdę potrzebuje suplementacji witamin?

Każdy rodzic pragnie wszystkiego co najlepsze dla swojej pociechy. Dotyczy to także właściwego odżywiania niezbędnego do prawidłowego rozwoju dzieci. Chcąc zapewnić swojemu potomkowi właściwy rozwój i wzrost…   Rynek suplementów diety dynamicznie rozwija się od ponad dwudziestu lat. Jednym z segmentów do których producenci kierują swoje działania marketingowe są dzieci i ich rodzice, ponieważ dieta najmłodszych nie zawsze jest pełnowartościowa i prawidłowo zbilansowana. Coraz częściej szczególną uwagę poświęca się ryzyku nadmiernej konsumpcji suplementów diety wśród dzieci.   Codzienna, zbilansowana dieta dzieci zdrowych powinna zapewniać wszystkie niezbędne składniki odżywcze konieczne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Suplementacja diety nie jest zatem konieczna, a właściwie powinna być zarezerwowana wyłącznie dla niektórych przypadków. Mogą to być „niejadki”, dzieci na diecie wegetariańskiej, dzieci chore przewlekle, z rozpoznanymi zaburzeniami odżywiania, trawienia czy wchłaniania. Wysokie spożycie suplementów diety – zwłaszcza preparatów multiwitaminowych – spowodowana jest głównie mnogością reklam, którym ulegamy. Obojętny nie jest także ich atrakcyjny wygląd, bo przecież lepiej niż tradycyjny syrop prezentują się lizaki, kolorowe drażetki czy słodkie saszetki do rozpuszczania. Decyzję o rozpoczęciu suplementacji diety dzieci powinien podejmować wyłącznie lekarz lub dietetyk na podstawie pogłębionego wywiadu, badań lekarskich czy innych przesłanek.   W różnorodne witaminy i składniki mineralne wzbogaconych jest już wiele produktów obecnych […]

Lepszy brąz?

Coraz bardziej polscy konsumenci przyzwyczajają się do lepszości brązowych produktów, takich jak brązowy ryż, razowy makaron i pieczywo. Na rynku można również znaleźć wiele rodzajów cukrów spożywczych, od tradycyjnego – białego buraczanego, aż po cukier brązowy, trzcinowy, a także fruktozę i inne sztuczne środki słodzące. Często również myślimy, że zamieniając „cukier kryształ” na cukier trzcinowy lub brązowy wybieramy produkt zdrowszy. Nic bardziej mylnego.   Cukier trzcinowy czy buraczany?   Najczęściej spożywanym cukrem w Polsce jest cukier buraczany. Trzcinowy jest o wiele droższy i nadal uważany jest za produkt ekskluzywny. Jedyną różnicą pomiędzy cukrem buraczanym a trzcinowym jest roślina z której pochodzi. Końcowym etapem produkcji obu rodzajów cukru jest sacharoza – dwucukier zaliczany do węglowodanów prostych. Sacharoza zaś przyczynia się do powstawania nadwagi i otyłości, bez względu na to czy pochodzi z trzciny cukrowej czy z buraka.   Cukier biały, brązowy czy nierafinowany? Cukier brązowy często uważamy za zdrowszy i bardziej naturalny niż biały. Warto jednak zaznaczyć, że proces produkcji cukru brązowego jest bardzo podobny do białego. Cukier brązowy to tak naprawdę nic innego jak cukier biały z dodatkiem melasy – ciemnobrązowego produktu ubocznego powstającego podczas produkcji cukru spożywczego. Często słyszymy, że cukier brązowy jest mniej kaloryczny od […]

  • Wszystkie
  • Blog

Wiosenna dieta fleksitariańska (1800 kcal)

Wiosenna dieta fleksitariańska o kaloryczności 1800 kcal   Uniwersalna dieta dla osób, które szukają inspiracji kulinarnych i przełamania rutyny w gotowaniu. Czasem bowiem we własnej kuchni jedziemy na pewnym „autopilocie”. Kupujemy i gotujemy ciągle to samo – bo znamy, bo potrafimy, bo brakuje nam innych inspiracji.   Nie ma lepszej pory roku na wprowadzenie porządków w jadłospisie niż wiosna! ? Od maja znacząco powiększa się oferta warzyw na rynku, wracają warzywa o najlepszym bukiecie smaku, zapachu i świeżości.   Dlaczego menu jest w nurcie fleksitarianizmu?   Diety wegetariańskie w ostatnim czasie mocno zyskują na popularności. Istnieje bowiem coraz więcej dowodów naukowych świadczących o tym, że ograniczanie spożycia mięsa działa bardzo prozdrowotnie i chroni nas przez zachorowaniem na wiele chorób. Przejście na dietę stricte wegetariańską to jednak indywidualna decyzja każdego z nas, ale każdy z nas mięso w diecie powinien spożywać z kontrolowaną ilością. Z tego powodu pomyślałam, aby dieta była zaprojektowana w nurcie fleksitariańskim. Zawiera mięso, ale w trochę ograniczonym zakresie. Określenie dieta „fleksitariańska” powstało z połączenia dwóch słów: „flexible” (czyli elastyczny) oraz „vegetarian” (czyli wegetariański). Fleksitarianizm to zatem nic innego jak elastyczny wegetarianizm!   W planie żywieniowym znajdziesz: ✅ Jadłospis na 7 dni podzielony na 4 posiłki dziennie, a przy powtarzaniu jednego […]

E-book „Fit-słodycze”

Czasem masz ochotę na zjedzenie czegoś słodszego? A może wpadają goście i chcesz ich czymś poczęstować, dbając jednocześnie o swoją sylwetkę? To co słodkie i dobre smakuje najbardziej. Ale kto powiedział, że zmieniając styl życia na zdrowszy od razu trzeba rezygnować ze wszystkich przyjemności! Wszyscy lubimy słodycze, a gdy będą przy tym jeszcze trochę “fit”, to już w ogóle będzie super!   Skąd wziął się pomysł na e-booka „Fit-słodycze”?   Kochają je prawie wszyscy. Moi pacjenci również. Ale czy to oznacza, że jeśli chcemy uzyskać szczupłą i zdrową sylwetkę, to od słodyczy trzeba się trzymać z daleka? Dla wielu osób perspektywa całkowitej eliminacji cukru z diety jest tym, co często powstrzymuje przed podjęciem decyzji o odchudzaniu. Bo pojawi się poczucie straty. Bo będziemy za nimi tęsknić. Bo życie jest zbyt krótkie, by rezygnować ze wszystkich przyjemności. Dlatego właśnie praktykuję u moich pacjentów trochę bardziej elastyczne podejście, które zakłada okazjonalne wprowadzanie do diety posiłków „rekreacyjnych” o dużej smakowitości. Takimi posiłkami są właśnie słodycze. By przełamywać monotonię, by zapobiegać epizodom kompulsywnego i niekontrolowanego rzucania się na słodycze po dłuższej abstynencji oraz – paradoksalnie – w perspektywie długofalowej osiągać więcej niż działając zero-jedynkowo, z zakazami i smutasem na twarzy 🙂 W wielu […]

Plan żywieniowy tygodniowy – inspiracje kulinarne dla przełamania rutyny w gotowaniu!

Wiem, że wśród naszych czytelników są osoby, które nie wymagają specjalistycznej diety, a jedynie szukają inspiracji kulinarnych. Są też moi byli pacjenci, którzy osiągnęli swoje cele kilogramowe, a jedynie w celu utrzymywania dotychczasowych efektów poszukują przełamania rutyny w gotowaniu. Czasem bowiem we własnej kuchni jedziemy na pewnym „autopilocie”. Kupujemy i gotujemy ciągle to samo – bo znamy, bo potrafimy, bo brakuje nam innych inspiracji.   W tym celu wydałam uniwersalny, zdrowy PLAN ŻYWIENIOWY TYGODNIOWY dla osób, które potrzebują nowych inspiracji w kuchni ?‍??‍? Dzięki niemu nauczysz się zdrowo komponować posiłki. Poznasz nowe przepisy. Wprowadzisz wartościowe produkty do swojej diety i zaznajomisz się z tajnikami pysznych, zdrowych i łatwych w przygotowaniu dań. Zadbasz o zdrowie, zyskasz więcej energii, a może nawet poprawisz sylwetkę.   Dieta na każdy dzień składa się z 5 posiłków. Nie narzucam sztywno kolejności posiłków w diecie, bo możesz dostosować je do własnego rytmu. Rekomenduję powtarzanie jednego dnia dwukrotnie, dzięki czemu obiady i inne posiłki będziesz mógł przygotowywać na dwa dni (podwajając składniki) oraz gospodarować produkty i niepotrzebnie nie wyrzucać. W taki sposób ten 7-dniowy plan wystarczy Ci na pełne dwa tygodnie. Dietę stworzyłam w dwóch wariantach kalorycznych, zbliżonych do diet normokalorycznych dla obu płci – 1900 […]

Drużyna MonVita – Ekiden, 12.05.2018

Ekiden to długodystansowy i najpopularniejszy bieg sztafetowy w Japonii. Nazwa tego maratonu-sztafety pochodzi od japońskiego systemu transportowego i pocztowego, przebiegającego wzdłuż szlaku Tōkaidō. Biegi sztafetowe Ekiden są niezwykle popularne w Japonii, Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie, Hiszpanii, Holandii, Chinach, Niemczech, Francji czy Stanach Zjednoczonych. Największe tradycje biegów typu Ekiden pochodzą z Japonii, gdzie każde rozgrywane zawody są prawdziwym świętem. Na ulice wychodzą tysiące kibiców dopingujący startujących biegaczy. Udział w tej sztafecie to wielki prestiż. Każdy z zawodników przyczynia się do sukcesu swojej drużyny. Do zawodów zgłaszają się największe uniwersytety oraz firmy. W tym roku w Polsce odbyła się XIV edycja tego biegu.       W styczniu udało mi się zachęcić 6 śmiałków do podjęcia Ekidenowego wyzwania. Cztery miesiące przygotowań do sztafety zaowocowały na pewno nie tylko lepszą formą wielu z nas, ale także przyjemnymi spotkaniami treningowymi w plenerze. Pierwszy był biegowy (zobacz), drugi zaś – wzmacniający całe ciało   Za przygotowania dziękujemy Anni Konarzewskiej – trenerowi personalnemu i fizjoterapeucie!     Moja #drużynaMonVita w składzie Ilona (7 km), Natalia (10 km), Kasia (10 km), Ania (5 km), Arek (5 km) i Bogusia (5 km) pokonali 12.05 w sztafecie dystans równy długości maratonu. Całość zajęła nam nieco ponad 4 godziny. Ufff, w temperaturze blisko […]

“Specjalista przyjazny insulinoopornym”

W piątek 8 grudnia miałam przyjemność uczestniczyć w szkoleniu SOIT – “School of Insulinresistance Therapy” jednocześnie uzyskując tytuł “Dietetyka przyjaznego insulinoopornym” Fundacji Fundacja Insulinooporność – zdrowa dieta i zdrowe życie.   Fundacja Insulinooporność – zdrowa dieta i zdrowe życie to pierwsza i jedyna w Polsce fundacja kierująca swoje działania do pacjentów z insulinoopornością oraz specjalistów zajmujących się tym tematem. To Fundacja przekazująca bogatą merytorycznie wiedzę dla osób borykających się z tym coraz częstszym schorzeniem.   Wokół diety osób z insulinoopornością jest wiele mitów, nie można dać się zwariować. Podstawowe zasady zdrowego żywienia są także aktualne dla osób z insulinoopornoscią, choć w diecie warto zwrócić uwagę na pewne niuanse, aby posiłki działały jak najmniej insulinotropowo. Ale pierwsze co trzeba zrobić to wyrzucić z głowy słowo “dieta” podchodząc do sprawy holistycznie zmieniając cały styl życia. Produkty spożywcze nie są dobre i złe. Są tylko złe w danym momencie, a nie sztuką jest nie jeść i nie tyć – sztuką jest tak jeść, aby nie tyć. Niezwykle ważny jest także ruch, bo uwrażliwia tkanki na insulinę. Jak zacytowała Dominika Musiałowska (Prezes Fundacji) i powiedział Edward Stanley: “Ci, którzy myślą że nie mają czasu na aktywność fizyczną, wcześniej czy później będą musieli znaleźć czas […]

“Bądź świadomy – kupuj polskie”, czyli poznajcie rodzinkę Mlekosławnych!

Czy wiecie kim są Mlekosław i jego żona Mlekosława? A może z czymś Wam się kojarzą chłopaki Jogurtosław, Serosław i Masłosław? Jeśli tak, to bardzo dobrze! Poznajcie ekipę Mlekosławnych!   Cudze chwalimy, swego nie znamy   Dokonując wyboru produktów w sklepie warto zerkać na kraj pochodzenia i wspierać polskich producentów żywności. Kupując polskie produkty inwestujemy w rodzimą gospodarkę. To zaś przekłada na to, że polskie firmy mają możliwość szybciej się rozwijać i dywersyfikować swoją produkcję. Dzięki świadomym wyborom zakupowym możemy mieć wpływ na zwiększenie polskiego PKB, zmniejszenie bezrobocia czy zwiększenie płac.Polscy producenci są naprawdę świetni w tym co robią! Oferują nam różnorodne wyroby, prześcigając się w formach, smakach i gatunkach.   Bogactwo składników   Jeżeli trawimy mleko bez problemów i nie mamy innych przeciwwskazań zdrowotnych do jego spożywania, jest ono doskonałym źródłem wielu cennych składników odżywczych, których nasz organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania. To bogate źródło białka, wapnia, witaminy A czy potasu. Czy ile zjemy, tyle przyswoimy? Wapń to składnik, w który szczególnie bogate jest mleko i jego przetwory. Można by było powiedzieć: w porządku, ale przecież są też inne dobre źródła tego składnika w żywności. Oczywiście, że są, ale to ile wapnia zjemy w diecie, a […]

Czy kolejna czekoladka może sprawić, że poczujemy się… cieplej?

Dodatkowe kilogramy jesienią i zimą ukrywamy pod puchowymi kurtkami i ciepłymi swetrami ☔❄⛄ Łatwiej rozgrzeszamy się po dodatkowo spożytych smakołykach, bo przecież powszechnie mówi się, ze dodatkowy tłuszczyk… chroni przed zimnem. Czy rzeczywiście?   W naszym organizmie mamy dwa rodzaje tkanki tłuszczowej: białą i brunatną. Zasadniczy magazyn tłuszczu u człowieka stanowi tzw. biała tkanka tłuszczowa zbudowana z dużych, kulistych adipocytów, czyli komórek tłuszczowych. Jednak wbrew powszechnie panującej opinii, nadmiar tłuszczyku wcale nie chroni nas przed zimnem w tak dużym stopniu jak myślimy. Owszem, podskórna tkanka tłuszczowa izoluje przed chłodem, ale przybierając na masie ciała zimą nie wiemy w którym dokładnie miejscu się odłoży, a odkłada się najczęściej wisceralnie, czyli wewnątrzbrzusznie, okołonarządowo. Przed zimnem chroni nas głównie BRUNATNA tkanka tłuszczowa, która bierze udział w procesie wytwarzania ciepła. To ona jest ważna zimą, a usytuowana jest głównie w okolicy nadobojczykowej i szyi. Dodatkowa czekoladka czy paczka chipsów nie sprawi, że będzie nam cieplej. Odłożą się one na BIAŁĄ tkankę tłuszczową, a ta w odróżnieniu od brunatnej ma nieduży udział w termoregulacji. Nie bez znaczenia jest także witamina D, której produkcja w okresie zimowym jest zmniejszona z uwagi na mniejszą ekspozycję na światło słoneczne. Tkanka tłuszczowa jest jedną z głównych lokalizacji w których […]

Dlaczego “silną wolę” warto trenować jak mięśnie?

Naszą własną silną wolę przyrównałabym trochę do… mięśni. Co przez to rozumiem? Silna wola to inaczej samokontrola, konsekwentność, nieugiętość, wytrwałość w dążeniu do celu i samozaparcie. Jest to wszystko to, co sprawia, że realizujemy zaplanowane postanowienie. Mięśnie trzeba trenować, aby je budować i wzmacniać. To, czy w naszych postanowieniach dbania o zdrowie i sylwetkę wytrwamy zależy także od kondycji w jakiej znajduje się nasza SILNA WOLA. Przez niektórych silna wola nazywana jest „mięśniem umysłu”, bo zachowuje się podobnie jak mięśnie. Gdy jej nie trenujemy wiotczeje, staje się słaba, niewytrzymała. Ale gdy ją trenujemy, wzmacniamy i pielęgnujemy – rośnie w siłę i nabiera mocy. Niestety, nasze zasoby nie są nieograniczone i wyczerpują się zupełnie tak samo jak baterie czy glikogen mięśniowy podczas treningu. Wystarczy natłok negatywnych bodźców – frustrujący i wiecznie niezadowolony szef w pracy, brak czasu na posiłek, uporczywy katar z nosa czy nieprzespana przez malucha noc, która sprawia, że wstajemy zmęczeni i senni. Osłabienie zasobów energetycznych organizmu sprawia, ze po powrocie do domu nie mamy już siły iść na trening, na basen, przyszykować obiadu na następny dzień i nasza silna wola słabnie. Na szczęście jest ona podatna na trening, bo jeśli będziemy ją wzmacniać i pielęgnować nauczymy się […]

Co z hurraoptymizmem w stosunku do oleju kokosowego?

Świat bloggerów, celebrytów i ludzi związanych z fitnessem już jakiś czas temu oszalał na punkcie kokosa. Mąka z kokosa, woda kokosowa i – przede wszystkim – olej kokosowy… Promowany niby ze względu na wiele właściwości zdrowotnych, bo słyszymy, że jest pomocny w odchudzaniu, wzmacnia odporność, jest stabilny termicznie, zdrowy, bogaty w witaminy i bezkaloryczny (:-)). Jak jest naprawdę? Zacznijmy od tego, że tłuszcze nie są z ogólnej definicji złe. Są po prostu tłuszcze lepsze i gorsze. Ale tłuszcze są też potrzebne. Problemy z miesiączkowaniem, problemy z hormonami u kobiet to nierzadko objaw niedoboru równie istotnego, jak białka czy węglowodany składnika odżywczego, którym jest tłuszcz. To cholesterol (ten sam, który nieraz jest wyłącznie negowany) jest integralnym składnikiem strukturalnym naszych błon komórkowych. To on w naszej tkance nerwowej buduje osłonki mielinowe. I – co najważniejsze – jest prekursorem kwasów żółciowych, hormonów steroidowych, kory nadnerczy i hormonów gruczołów płciowych! Czy literatura naukowa potwierdza zdrowotne właściwości kokosa? Olej kokosa w ponad 90% składa się z tłuszczów nasyconych. Według dużych stanowisk naukowych tłuszcze nasycone nadal stanowią istotny czynnik ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego i podwyższają stężenie całkowitego cholesterolu we krwi. Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne klasyfikuje olej kokosowy w tej samej kategorii tłuszczów, których należy unikać, co […]

Do sukcesu nie ma dróg na skróty. Jak wytrwać w swoich postanowieniach?

Statystycznie co drugi Polak stawia sobie postanowienia noworoczne. Najczęściej chcemy rzucić palenie, odchudzić się, zacząć ćwiczyć i zmienić pracę na lepszą. I nic w tym złego, o ile… nie postawimy sobie poprzeczki za wysoko i do sprawy podejdziemy metodycznie. Koniec roku i początek kolejnego to czas podsumowań i wyciągania wniosków, a także snucia planów na najbliższy rok. Niestety, z części tych planów rezygnujemy jeszcze w styczniu, głęboko do szuflady wsadzając to, o czym myśleliśmy jeszcze dwa tygodnie temu. Jeżeli postanowiła(e)ś wprowadzić w swoje życie zmiany właśnie teraz, to oznacza to, że jesteś świadomy ich konieczności, a to już pierwszy krok do ich realizacji. Jak zwiększyć poczucie własnej skuteczności?   1. Dobrze sformułowany i jasno określony cel Zamiast powtarzania sobie „Nie chcę mieć już nadwagi”, „Nie chcę już palić papierosów” postaw przed sobą jasno określone zadanie: „Schudnę 5 kg do kwietnia”, „Dwa razy w tygodniu pójdę poćwiczyć” „Ograniczę papierosy do jednego dziennie”. Zamiast wygórowanych celów lepiej skup się na małych krokach i konkretnych czynnościach, które łatwiej będzie zrealizować.   2. Zapisz i określ mierzalne cele Ze wszystkimi naszymi pacjentami zawsze zapisujemy cele. Zanotowanie czarnym na białym naszych planów zwiększa szansę na ich realizację. Często też dzielimy duże cele na mniejsze, […]

Czy jelita to nasz “drugi mózg”?

W naszym przewodzie pokarmowym żyje około 1,5 kg bakterii. Dysbioza, czyli zaburzona flora bakteryjna to matka wielu chorób. Drobnoustroje żyjące w naszym przewodzie pokarmowym tworzą złożony system mikroflory, bez której nie jest możliwe prawidłowe funkcjonowanie naszych narządów i tkanek.   Nasi mali sublokatorzy nie tylko ułatwiają trawienie czy wytwarzanie niezbędnych witamin, ale również chronią nasz nabłonek jelit przed inwazją różnych chorobotwórczych drobnoustrojów. Biorą także udział w unieszkodliwianiu toksyn oraz usprawniają prawidłową odpowiedź układu obronnego na poziomie błony śluzowej jelita. Są więc naszą biologiczną ochroną przed rozwojem alergii pokarmowych i nowotworów.   Czy jelita to nasz “drugi mózg”? Można przypuszczać, że z pewnością. Związki umysłu z naszymi jelitami nie są tylko metaforyczne, nawet jeśli czasem mówimy o motylkach w brzuchu, czy gdy podczas silnego stresu ściska nas w dołku. Mózg i nasze jelita powiązane są bogatą siecią neuronów oraz przestrzenią, którą płynie ogrom związków chemicznych i hormonów nieustannie informujących o tym czy jesteśmy głodni, najedzeni, zestresowany albo czy zjedliśmy jakiegoś chorobotwórczego mikroba. Kanał, którymi płyną te informacje nazywany jest osią mózgowo-jelitową. Dlatego gdy wpadamy w stres – jeden z najbardziej niszczycielskich żywiołów dla naszych jelit – dowiadują się one o tym natychmiast. Nasz jelitowy układ nerwowy to istna autostrada łącząca […]

Regulamin świadczenia usług w Centrum Dietetycznym MonVita

I. Pojęcia i postanowienia ogólne 1. Niniejszy Regulamin określa warunki i zasady korzystania z usług dietetycznych w zakresie doradztwa żywieniowego i układania jadłospisów dietetycznych świadczonych przez Usługodawcę – Centrum Dietetyczne MonVita Monika Hajduk z siedzibą w Pruszkowie, ul. Tomcia Palucha 5 m. 2, prowadzącą działalność w gabinecie przy Al. Jerozolimskich 119 A lok. 27 w Warszawie, NIP: 534-226-90-96, REGON: 36021126. 2. Pacjentem (Usługobiorcą) jest osoba, która akceptuje niniejszy Regulamin i zamawia usługę oferowaną przez Usługodawcę. 3. Warunkiem korzystania z usług oferowanych przez Usługodawcę jest zapoznanie się z treścią niniejszego Regulaminu i akceptacja wszystkich jego punktów. 4. Regulamin dotyczy konsultacji i usług udzielanych bezpośrednio w gabinecie, on-line oraz drogą teleinformatyczną. 5. Konsultacje dokonywane przez Centrum Dietetyczne MonVita mają charakter informacyjny i nie zastępują porady lekarskiej. 6. Pacjent przyjmuje do wiadomości, iż usługi świadczone przez Centrum Dietetyczne MonVita nie dają gwarancji odniesienia skutku oczekiwanego przez Pacjenta, z uwagi na złożoność czynników środowiskowo-medycznych mających wpływ na efekt porad dietetycznych. Pacjent przyjmuje także do wiadomości, że konsultacje udzielane przez Centrum Dietetyczne MonVita zawierają indywidualną interpretację stanu zdrowia, wyników badań, a także oparte są na profesjonalnej wiedzy i doświadczeniu dietetyka. Ponadto wizyty oparte są na przeświadczeniu, że Pacjent nie zataił jakichkolwiek informacji i w […]

Nie czekaj na lepszy moment

Bywają lepsze i gorsze momenty do wprowadzania zmian w stylu życia. Zmagania ze zdrowym odżywianiem to często niekończąca się historia. Sinusoida. Fazy „rozpusty” i fazy „ultra zdrowego stylu życia”. Skąd wiedzieć czy moment w którym obecnie się znajdujemy jest odpowiedni, by zmienić styl życia i poczuć się lepiej? ➡ Dlaczego „ten” moment jest zawsze nieodpowiedni? Każdy z nas ma swoje przyzwyczajenia, codzienne rytuały, które sprawiają, że jedziemy na tzw. „autopilocie”. To jest właśnie nawyk. Nawyk niełatwo jest jednak zmienić. Dzieje się tak, ponieważ trudno jest się oprzeć dotychczasowym przyzwyczajeniom. Dlaczego w sklepie zawsze wybierasz chrupiące, białe pszenne bułeczki? Razowy chleb też przecież lubisz. Gdy pytam „Dlaczego tak robisz?” odpowiadasz często: „Robię tak od zawsze”. Może zatem robisz tak z przyzwyczajenia, z nawyku? Wykazano, że aż 80% naszych wszystkich codziennych decyzji nie jest świadomym wyborem i bierze się właśnie z nawyku. Aby dokonać zmiany musimy mieć jednak odpowiednią ilość zasobów: energii, siły, motywacji. Gdy jesteśmy w słabszej formie (mamy problemy rodzinne, kłopoty w związku, dużo stresu i pracy) do sprawy warto podejść nieco mniej rygorystycznie. Obniżona ilość tych zasobów wpływa na zmniejszenie motywacji i pogorszenie samoregulacji, co podwyższa szanse na niepowodzenie. ➡ Wypunktuj przyzwyczajenia…. To od czego trzeba zacząć, to […]

Gdy mniej nie oznacza lepiej

Choć przysłowiowa „dieta 1000 kalorii” jest jedną z najpopularniejszych i najczęściej stosowanych diet, praktykowanie jej w dłuższej perspektywie czasu jest niezdrowe i może wiązać się z wieloma komplikacjami zdrowotnymi. Efekt jo-jo, chroniczne zmęczenie, bóle głowy, problemy ze snem i koncentracją to pierwsze szkody jakie poczyni ona w organizmie.   Założenie diety jest proste: dzienne spożycie energii z pożywienia nie powinno przekraczać 1000 kcal. Zwracanie uwagi jedynie na wartość energetyczną diety jest jednak systemem przestarzałym, ponieważ na oczekiwane efekty mają również wpływ proporcje pomiędzy białkiem, tłuszczem i węglowodanami w diecie czy stopień przetworzenia żywności. Nawet jeśli przyjmiemy wartość energetyczną diety wynoszącą 1000 kcal, ale proporcje pomiędzy makroskładnikami będą niewłaściwe, efekt redukcji masy ciała może przebiegać w tempie nie takim, jakiego byśmy oczekiwali lub zachodzić nieefektywnie.   Na rezultaty diety „1000 kalorii” nie trzeba długo czekać. Efekty kuracji są szybko widoczne, jednak nie jest to efektywne chudnięcie. Dieta nie pokrywa nawet spoczynkowego zapotrzebowania (ilości energii którą organizm potrzebuje na zaspokojenie podstawowych funkcji życiowych, takich jak oddychanie czy praca serca). Przy tak dużym niedoborze energii pierwszymi rezerwami, których organizm zacznie się pozbywać będą mięśnie i woda. Chudnięcie jest bardzo szybkie, ale wychodzenie z diety bez efektu jo-jo jest bardzo trudne. Dobrze zbilansowana […]

Tkanka tłuszczowa – nowy narząd

Czy wiesz, że nasza tkanka tłuszczowa jest już nazywana narządem? Do niedawna sądzono jeszcze, że jest tylko biernym magazynem energetycznym. Okazuje się jednak, że aktywnie uczestniczy w przemianach metabolicznych ustroju, wpływa na pracę odległych narządów i innych tkanek.   Tkanka tłuszczowa zbudowana jest z dużych, kulistych adipocytów, czyli komórek tłuszczowych. To niezwykle aktywna tkanka będąca kompleksem licznych metabolicznie aktywnych komórek. Nazywana bywa także narządem wydzielania wewnętrznego, gdyż wytwarza wiele aktywnych biologicznie związków nazywanych adipokinami, które działają nie tylko w jej bezpośrednim sąsiedztwie, ale także na narządy i tkanki znacząco od niej odległe. Nasza tkanka tłuszczowa jest w największym stopniu miejscem metabolizowania hormonów płciowych oraz glikokortykosteroidów, które wpływają na metabolizm wielu składników odżywczych oraz przebieg różnych reakcji odpornościowych i zapalnych. Dlatego rozwój i przebieg wielu schorzeń jest uzależniony od masy tkanki tłuszczowej i rozmieszczenia jej depozytów w naszym organizmie. Szczególną rolę odgrywa w rozwoju miażdżycy, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, chorób autoimmunologicznych, insulinooporności, hiperinsulinemi oraz nowotworów.     Czy wiesz, że poprzez zmianę diety i elementów stylu życia można modulować zdolności rozrodcze? Problemy z płodnością dotyczą coraz większej liczby par. Specjalizujemy się także w leczeniu żywieniowym niepłodności. Sprawdź ofertę i nasze publikacje na temat diety w zaburzeniach płodności: […]

Szczupły z zewnątrz i otyły w środku – zjawisko metabolicznej otyłości z prawidłową masą ciała

Od lat rośnie liczba osób z nadmierną masą ciała i w konsekwencji cierpiących na choroby dietozależne, takie jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy choroby układu sercowo-naczyniowego. Okazuje się jednak, że nie tylko osoby z nadwagą i otyłością są narażone na choroby u podstawy których leży nieprawidłowa gospodarka węglowodanowa i lipidowa organizmu. Zauważono, że zaburzenia metaboliczne występują nie tylko u osób z jawną otyłością brzuszną, ale także u osób z prawidłową masą ciała.   Indukcja zaburzeń metabolicznych nie koreluje tylko z nadmierną masą ciała. Może się także ujawniać pod wpływem innych czynników środowiskowych, takich jak nieprawidłowy sposób żywienia, nadmierny stres, przemęczenie czy brak aktywności fizycznej. Elementy te, nawet u osób szczupłych mogą prowadzić do kumulowania się wewnątrzbrzusznej, wisceralnej tkanki tłuszczowej. Osoby nieotyłe, z prawidłową masą ciała u których dochodzi do nadmiernego gromadzenia się tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha i występowania podobnych zaburzeń metabolicznych jak u osób z nadmierną masą ciała określa się mianem metabolicznie otyłych z prawidłową masą ciała (MONW, metabolically obese normal-weight), a istotę tego zjawiska – zespołem metabolicznym u nieotyłych z nadmiernym gromadzeniem tłuszczu brzusznego.   Zwiększone gromadzenie się tkanki tłuszczowej w segmencie brzusznym spełnia istotną rolę w rozwoju insulinooporności. Osoby te charakteryzuje także większa powierzchnia brzusznej tkanki tłuszczowej […]

Od „śnieżnej kulki” do „wielkiej lawiny”

Wdrażanie zdrowego stylu życia i gubienie zbędnych kilogramów to długi proces. Proces, w którym buduje się zdrowie i sprawność, a motywację zamienia w nawyk. Chcąc zrzucić zbędne kilogramy nierzadko wybieramy diety tak restrykcyjne, że po kilku dniach „pękamy” nie mogąc wytrwać w postanowieniach i wracamy do niezdrowych nawyków żywieniowych.   Zdrowy styl życia to nie coś co się zaczyna i kończy. Podobnie z dietą. Słowo to nie jest synonimem odchudzania, a sposobem odżywiania towarzyszącym nam przez całe życie. W dzisiejszych czasach niestety zarezerwowano je dla procesu gubienia kilogramów. „Rozpoczęłam (rozpocząłem) nową dietę”, „była(e)m na diecie”, „skończyła(e)m z tamtą dietą” – takie sformułowania wypowiadają nierzadko nasi pacjenci, gdy na początku współpracy pytamy ich o dotychczasowe doświadczenia w walce o szczupłą sylwetkę. Dlatego pierwszą rzeczą nad którą pracujemy jest przewartościowanie sposobu myślenia – o odżywianiu, uprawianiu sportu i zadbaniu o siebie w ogóle. Uczymy, że zdrowy styl życia, a nie dieta na krótko czy karnet na siłownię na miesiąc to proces nieokreślony w czasie i jednocześnie przepis na sukces.   Wdrażanie zasad zdrowej diety nie jest łatwe, bo zakorzenione od dzieciństwa nawyki trudno jest zmienić. Nawet najbardziej wytrwała w postanowieniach osoba może doświadczać małe porażki. Czasem winowajcą są wakacje, […]

Dieta dla Faceta – 5 zdrowych produktów dla Niego

Każdy człowiek ma różne potrzeby, a potrzeby żywieniowe mężczyzn bywają inne niż kobiet. W dzisiejszych czasach również mężczyźni chcą wyglądać zdrowo, szczupło i atrakcyjnie. W jakie produkty powinna być bogata dieta dla mężczyzn? To nasze TOP-5!   1. Łosoś To świetne źródło pełnowartościowego białka, które jest pomocne do budowania masy mięśniowej u aktywnych mężczyzn. Jest bogaty w kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3, które regulują stężenie cholesterolu we krwi, zapobiegają chorobom serca, obniżają ciśnienie krwi i koją nerwy. Nie warto jednak przeceniać ryb i mięsa nad pozostałymi grupami produktów, bo nadmiar białka w diecie może zakłócać równowagę kwasowo-zasadową organizmu.   2. Brokuły Brokuły i jego inni zieloni towarzysze znani są ze swoich właściwości przeciwnowotworowych. Wykazano, że skutecznie zapobiegają rozwojowi raka prostaty, który jest trzecim co do częstości nowotworem występującym u mężczyzn. To wszystko zawdzięczają sulforafanie – związkowi hamującemu proliferację komórek nowotworowych, który zapobiega wzrostowi i podziałowi komórek kancerogennych.   3. Jaja Jaja warto jeść, bez obaw o obaloną już dawno fobię cholesterolową. Białko jaja kurzego posiada wzorcowy skład aminokwasowy niezbędny do utrzymania dobrej, męskiej formy. Jadasz wyłącznie omlet z białek? Przeproś się żółtkiem i włącz go do diety! Ta część jajka to skarbnica wielu witamin, kwasów omega-3 i lecytyny, które działają przeciwzakrzepowo […]

Motywacja pozwala zacząć, nawyk – wytrwać

Zmiana stylu życia wiąże się nierzadko z szeregiem nowych postanowień – o przestrzeganiu zdrowej diety, podejmowaniu aktywności fizycznej, wygospodarowywaniu więcej czasu na odpoczynek i sen. Tym co pozwala zacząć jest motywacja, ale tym co pozwala w postanowieniach wytrwać jest dopiero nawyk. Motywacja to stan gotowości do podjęcia określonych działań – działań w zakresie zmiany dotychczasowego stylu życia, które sprawią, że poczujesz się lekko, zdrowo, po prostu lepiej. Nie bez znaczenia jest tu także otwarte i pozytywne nastawienie. Motywacja jest jak ogień, nie podtrzymywana gaśnie, nawet wtedy, gdy sukces jest już za rogiem. Buforem bezpieczeństwa i oparciem, który pomoże Ci w jej pielęgnowaniu jest specjalista – dietetyk, który wytłumaczy dlaczego etap odchudzania w którym obecnie się znajdujesz wygląda właśnie tak, a nie inaczej.   Nawyk niełatwo jest jednak zmienić. Dzieje się tak, ponieważ trudno jest się oprzeć dotychczasowym przyzwyczajeniom. Dlaczego w sklepie zawsze wybierasz chrupiące, białe pszenne bułeczki? Razowy chleb też przecież lubisz. Pytana(y) „Dlaczego tak robisz?” odpowiadasz „Robię tak od zawsze”. Może zatem robisz tak z przyzwyczajenia, z nawyku? Wykazano, że aż 80% naszych wszystkich codziennych decyzji nie jest świadomym wyborem i bierze się właśnie z nawyku.   Gdy nabierasz wiary we własne możliwości, widzisz, że czynności które podejmujesz […]

Medycyna stylu życia

Medycyna stylu życia jest nową, opartą na dowodach naukowych dziedziną medycyny polegającą na profilaktyce i leczeniu chorób cywilizacyjnych, których czynniki ryzyka zależą bezpośrednio od tego jak żyjemy.       5 fundamentów   Medycyna stylu życia, określana także medycyną XXI wieku, opiera się na pięciu fundamentach: odżywianiu, aktywności fizycznej, zaprzestaniu palenia tytoniu, odpowiedniej ilości snu i odpoczynku oraz umiejętności radzenia sobie ze stresem.   Wsparcie dla konwencjonalnej medycyny   Dieta niekiedy działa jak lekarstwo. Czynniki niegenetyczne, środowiskowe, w tym odpowiednia dieta może zapobiec ponad 90% przypadków cukrzycy, 80% ataków serca, czy 1/3 przypadków nowotworów. Prawidłowo skomponowana dieta może zapobiec rozwojowi wielu schorzeń niezakaźnych. Dlatego celem lifestyle medicine jest profilaktyka oraz wsparcie leczenia chorób związanych bezpośrednio z naszym stylem życia: chorób diabetologicznych, kardiologicznych czy nowotworowych. Odpowiednią dietą można zapobiegać, a nawet cofać procesy chorobowe do niedawana uznawane jeszcze za nieuleczalne przynosząc rezultaty porównywalne ze standardową terapią medyczną i konwencjonalnym leczeniem farmakologicznym.   Ta dyscyplina naukowa stoi na twardych fundamentach „evidence-based medicine”, czyli medycyny opartej na faktach naukowych, których działanie i skuteczność została potwierdzona w licznych badaniach naukowych.

Czy Twoje dziecko naprawdę potrzebuje suplementacji witamin?

Każdy rodzic pragnie wszystkiego co najlepsze dla swojej pociechy. Dotyczy to także właściwego odżywiania niezbędnego do prawidłowego rozwoju dzieci. Chcąc zapewnić swojemu potomkowi właściwy rozwój i wzrost…   Rynek suplementów diety dynamicznie rozwija się od ponad dwudziestu lat. Jednym z segmentów do których producenci kierują swoje działania marketingowe są dzieci i ich rodzice, ponieważ dieta najmłodszych nie zawsze jest pełnowartościowa i prawidłowo zbilansowana. Coraz częściej szczególną uwagę poświęca się ryzyku nadmiernej konsumpcji suplementów diety wśród dzieci.   Codzienna, zbilansowana dieta dzieci zdrowych powinna zapewniać wszystkie niezbędne składniki odżywcze konieczne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Suplementacja diety nie jest zatem konieczna, a właściwie powinna być zarezerwowana wyłącznie dla niektórych przypadków. Mogą to być „niejadki”, dzieci na diecie wegetariańskiej, dzieci chore przewlekle, z rozpoznanymi zaburzeniami odżywiania, trawienia czy wchłaniania. Wysokie spożycie suplementów diety – zwłaszcza preparatów multiwitaminowych – spowodowana jest głównie mnogością reklam, którym ulegamy. Obojętny nie jest także ich atrakcyjny wygląd, bo przecież lepiej niż tradycyjny syrop prezentują się lizaki, kolorowe drażetki czy słodkie saszetki do rozpuszczania. Decyzję o rozpoczęciu suplementacji diety dzieci powinien podejmować wyłącznie lekarz lub dietetyk na podstawie pogłębionego wywiadu, badań lekarskich czy innych przesłanek.   W różnorodne witaminy i składniki mineralne wzbogaconych jest już wiele produktów obecnych […]

Lepszy brąz?

Coraz bardziej polscy konsumenci przyzwyczajają się do lepszości brązowych produktów, takich jak brązowy ryż, razowy makaron i pieczywo. Na rynku można również znaleźć wiele rodzajów cukrów spożywczych, od tradycyjnego – białego buraczanego, aż po cukier brązowy, trzcinowy, a także fruktozę i inne sztuczne środki słodzące. Często również myślimy, że zamieniając „cukier kryształ” na cukier trzcinowy lub brązowy wybieramy produkt zdrowszy. Nic bardziej mylnego.   Cukier trzcinowy czy buraczany?   Najczęściej spożywanym cukrem w Polsce jest cukier buraczany. Trzcinowy jest o wiele droższy i nadal uważany jest za produkt ekskluzywny. Jedyną różnicą pomiędzy cukrem buraczanym a trzcinowym jest roślina z której pochodzi. Końcowym etapem produkcji obu rodzajów cukru jest sacharoza – dwucukier zaliczany do węglowodanów prostych. Sacharoza zaś przyczynia się do powstawania nadwagi i otyłości, bez względu na to czy pochodzi z trzciny cukrowej czy z buraka.   Cukier biały, brązowy czy nierafinowany? Cukier brązowy często uważamy za zdrowszy i bardziej naturalny niż biały. Warto jednak zaznaczyć, że proces produkcji cukru brązowego jest bardzo podobny do białego. Cukier brązowy to tak naprawdę nic innego jak cukier biały z dodatkiem melasy – ciemnobrązowego produktu ubocznego powstającego podczas produkcji cukru spożywczego. Często słyszymy, że cukier brązowy jest mniej kaloryczny od […]